Achh, co to była za wystawa. Wciąż czuję jej echo – jak gdyby obrazy, które oglądałam, nie skończyły się w murach galerii, ale dalej pulsowały we mnie,
Uwielbiam eksplorować nowe zakątki świata i zwykle łączę je z szukaniem artystycznych inspiracji. Do Francji pojechałam zobaczyć Matisse-a i Picassa na żywo. Pech chciał, że obydwa